Ogromna powódź w Teksasie


Nagła powódź sparaliżowała całkowicie Teksas. Po gwałtownej ulewie poziom wody w rzekach i potokach wzrósł kilkukrotnie. W zalanym Austin wielu mieszkańców najbardziej zagrożonych jest ewakuowanych do tymczasowych schronów w szkołach i kościołach.

Powódź to efekt ulewnych opadów, jakie przeszły przez środkowy Teksas. W ciągu nocy miejscami spadło nawet 380 l deszczu na metr kwadratowy. Lokalne rzeki błyskawicznie wezbrały i wystąpiły z brzegów.

Fala powodziowa zmyła wszystkie nisko zawieszone przeprawy przez rzeki w promieniu około 160 km od Austin. Poziom wody w jednym z potoków w regionie, na co dzień wynoszący około 2 m, do czwartku wzrósł aż pięciokrotnie i nadal wzbierał.

Komentarze